
Zdaniem współczesnej medycyny naczelną winę za powstawanie chorób ponoszą bakterie, wirusy i genetyka. Pogląd ten, jak widać znacznie odbiega od opinii starożytnych medyków. Według Hipokratesa choroba to efekt braku równowagi fizycznej, emocjonalnej i mentalnej. Lekarze medycyny chińskiej i ayurwedyjskiej twierdzą że zdrowie to nie tylko brak chorób ale przede wszystkim wysoki poziom Energii Życiowej. Według tej filozofii świadome dobieranie energetyzujących czynności (ćwiczenia oddechowe, medytacja, yoga) oraz obfitujące w energię pożywienie, mają decydujący wpływ na długość i jakość naszego życia. Jak się okazuje zarówno Hipokrates jak i starożytni mędrcy mieli rację. Według ostatnich badań amerykańskich naukowców aż 90 % nowotworów i innych schorzeń cywilizacyjnych jest efektem stylu życia (dieta, stres, używki) a jedynie 10% to genetyka. Oznacza to że 90% chorych może uniknąć cierpień, chorób i przedwczesnej śmierci. Czy nie warto zatem zadbać o swoje zdrowie kiedy nie jest jeszcze za późno?