Od dawna już wiadomo, że stan układu pokarmowego dobija się na ogólnym stanie całego organizmu. Jego funkcjonowanie ma istotny wpływ na wiele czynników związanych z naszym zdrowiem, samopoczuciem, a także wyglądem.
Dlatego też należy zwrócić szczególną uwagę na fakt właściwego trawienia pokarmów. Nieprawidłowe wchłanianie sprawia, że do skóry nie dociera odpowiednia ilość składników odżywczych, witamin, minerałów. Niewystarczająca absorbcja witamin i składników mineralnych wpływa na przyspieszenie procesów starzenia skóry, na utratę wilgoci, elastyczności a także pogarsza jej koloryt i jędrność.
Nawet jeśli starannie dobieramy dietę i prowadzimy tzw. zdrowy tryb, życia nie mamy pewności, że nasz organizm przyswaja odpowiednią ilość niezbędnych składników pokarmowych, dostarczanych z pożywieniem. Dlatego często doświadczamy oznak przedwczesnego starzenia się, wypadania włosów, pojawiających się zmarszczek, szarości i ziemistości cery. Można powiedzieć, że „starzejemy się trawieniem”
Skąd biorą się problemy?
Nasze jelita nie pracują prawidłowo zazwyczaj na skutek zaburzonej flory bakteryjnej, która ma znaczny wpływ na utrzymanie zdrowia i młodości skóry. Zachwianie równowagi flory jelitowej odbija się na wyglądzie oraz zdrowiu całego organizmu.
Jak wiadomo przyczyną zaburzeń w organizmie jest (oprócz stresu), rodzaj i jakość spożywanych pokarmów (produkty wysoko przetworzone, konserwanty, dodatki do żywności), oraz leków zwłaszcza antybiotyków.
Te ostatnie nie zawsze przyjmujemy świadomie. Dostają się one, bowiem, do naszego ustroju ukrytą drogą, razem ze spożywanym mięsem (zwierzęta masowo karmione są antybiotykami) oraz innymi pokarmami. Powoduje to zachwianie wewnętrznej równowagi biologicznej, niszczenie odporności i przyspiesza procesy starzenia. Zmiany flory bakteryjnej wpływają na stan zdrowia wszystkich organów wewnętrznych i zewnętrznych.
W samym tylko układzie pokarmowym człowieka żyje ponad 500 gatunków drobnoustrojów, tworzących bardzo pożyteczną florę jelitową. Ma ona fundamentalne znaczenie nie tylko dla procesów trawiennych. Decyduje o właściwym funkcjonowaniu naszego układu odpornościowego, dobre samopoczucie oraz wpływa na wygląd i stan naszej skóry.
Hipokrates pisał przed wiekami, że „Śmierć czai się w jelitach” – w stwierdzeniu tym zamykając sedno problemu. Wiadomo, bowiem że to, czego organizm nie zdoła strawić lub wydalić, gromadzone zostaje na śluzówce jelit, tworząc doskonałą pożywkę dla bakterii gnilnych i przyczyniając się do powstawania wielu schorzeń.
Wzdęcia, gazy, bóle brzucha to pierwsze sygnały że nasz układ trawienny nie pracuje właściwie, że zakłócona jest flora jelitowa. Osady oraz toksyny zgromadzone na ściankach okrężnicy zaczynają z czasem tworzyć kamienie kałowe, mogące prowadzić do szeregu groźnych schorzeń takich jak nowotwory jelita grubego, chroniczna niewydolność i owrzodzenia jelit, wpływają też niekorzystnie na wchłanianie witamin i składników odżywczych.
Dlatego jeżeli zależy nam na zdrowym i młodym wyglądzie, w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o zdrowie układu trawiennego. Terapia żywymi mikroorganizmami to przywracanie wewnętrznej równowago flory bakteryjnej i prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego.
Dzięki bakteriom probiotycznym zwiększa się wchłanianie składników odżywczych z pożywienia, co powoduje lepszą przyswajalność żelaza, magnezu oraz innych ważnych dla urody elementów. Zahamowane zostaje przedwczesne starzenie, a także uruchamiają się procesy samoregeneracji komórek. Skóra odzyskuje jędrność, blask i witalność, staje się lepiej nawilżona i bardziej sprężysta, a zamaszki mniej widoczne.