Do niedawna lekarze niemal z marszu na każdą możliwą infekcję przepisywali nam antybiotyki, które niszczyły bakterie chorobotwórcze, ale również przy okazji zaburzały naszą florę jelitową. Często dzięki takim kuracjom wychodziliśmy szybko z infekcji, ale paradoksalnie spadała nasza odporność, zaczynaliśmy mieć kłopoty z trawieniem, pojawiały się wadęcia, biegunki lub zaparcia, bóle brzucha, a w dłuższym okresie nawet choroby pozornie niezwiązane z jelitami jak Hashimoto, depresja czy otyłość. Odkąd badania wykazały wpływ bakterii jelitowych na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu, podejście w beztroskim podawaniu antybiotyków zostało znaczenie zmodyfikowane. Lekarze przy okazji wypisywania antybiotyku, za każdym razem zalecają przyjmowanie probiotyków, czyli pożytecznych żywych mikroorganizmów, które pozytywnie wpływają na zdrowie. Probiotyki kolonizują wyjałowione jelita, nie pozwalając na rozwój bakterii patogennych. Poprawiają funkcjonowanie układu pokarmowego, przywracając mu stan równowagi, a ponad to wpływają na zdrowie serca, podniesienie odporność organizmu i ogólnie lepsze samopoczucie. To jednak powszechnie znane funkcje żywych mikroorganizmów. Ostatnie badania potwierdzają coś zupełnie nowego: spożywanie probiotyków może pomagać w utracie wagi oraz redukcji tkanki tłuszczowej zlokalizowanej w okolicach brzucha.
Bakterie probiotyczne a wzdęcia i skłonność do tycia
Zaburzenia flory bakteryjnej mogą prowadzić do uporczywych wzdęć oraz nadmiaru gazów zgromadzonych w jelitach. Skutki nieprawidłowo skomponowanej diety oraz źle trawionego pokarmu mogą zostać zniwelowane dzięki pożytecznym mikroorganizmom. Są one w stanie zapobiec tworzeniu się nadmiaru gazów, a w ich efekcie wzdęć, poprzez wspomaganie prawidłowych procesów fermentacyjnych i jednoczesnym łagodzeniu tych niewłaściwych.
Również skłonność do odkładania się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha może być wynikiem dysbiosy. Najnowsze badania zwracają uwagę na fakt iż waga ciała związana jest z równowag pomiędzy dwoma rodzinami pożytecznych mikroorganizmów bytujących w naszych jelitach: Bacteroidetes oraz Firmicutes. Gdy ta równowaga zostaje zaburzona, wówczas łatwiej przybieramy na wadze.
Nie ulega wątpliwości, że probiotyki mają coraz większe znaczenie we wspomaganiu leczenia chorób związanych z jelitami oraz problemów trawiennych, a także w podnoszeniu odporności organizmu. Ich rola zaczyna być coraz bardziej doceniana również w redukcji NAFLD (niealkoholowego stłuszczenia wątroby), którego głową przyczyną są zaburzenia gospodarki lipidowej. Badania naukowe pokazują, że niektóre pożyteczne mikroorganizmy mogą regulować sposób i poziom wchłaniania tłuszczu w jelitach. Udowodniono, że bakterie z grupy Lactobacillus pomagają zmniejszyć wchłanianie tłuszczu do krwioobiegu. Ponad to szczepy probiotyczne z rodzaju: Lactobacillus rhamnosus GG wpływają na wyciszenie stanu zapalnego, towarzyszącego NAFLD, poprawiają szczelność bariery jelitowej oraz zmniejszają produkcję kwasów tłuszczowych występujących w wątrobie
To jednak nie wszystko. Bakterie probiotyczne potrafią wpływać na przyśpieszenie wydzielania hormonu zmniejszającego apetyt ( GLP-1), co pomaga ograniczyć nadmierne łakomstwo Działanie pożytecznych mikroorganizmów reguluje poziom białka ANGPT-4, odpowiedzialnego za gromadzenie tkanki tłuszczowej. Im większa jego ilość, tym mniejsza skłonność do odkładania się tłuszczu. Udowodniono, że otyłość i zespół metaboliczny (niewątpliwe czynniki ryzyka NAFLD) są związane ze zmienioną florą jelitową – zwiększoną dysproporcją pomiędzy bakteriami z rodzaju Bacteroides i Clostridium.
Stany zapalne, które toczą się w organizmie, również sprzyjają rozwojowi otyłości. Dlatego wzbogacenie diety o bakterie probiotyczne, przyczyniające się do wzmocnienia układu immunologicznego, jest dobrym sposobem na zapobieganie procesom zapalnym, a tym samym ograniczenie skłonności do przybierania na wadze. Naukowcy z University of Manitoba z Kanady udowodnili, że przyjmowanie bakterii z grupy Lactobacillus fermentum albo Lactobacillus amylovorus. spowodowało redukcję tłuszczu z okolic brzucha o 3-4 % zaledwie w ciągu 6 tygodni. Inne badanie dotyczące szczepu Lactobacillus gasseri potwierdziło, że zażywanie tego szczepu gwarantuje utratę tkanki tłuszczowej zgromadzonej na brzuchu, biodrach oraz wokół narządów wewnętrznych. Efekty te utrzymywały się jednak tylko, w trakcie suplementacji.
Dlaczego warto stosować probiotyki?
Probiotyki wykazują wiele pozytywnych działań na ludzki organizm. Jak dowodzą badania, pożyteczne mikroorganizmy hamują rozwój bakterii patogennych, poprawiają trawienie i wchłanianie substancji odżywczych, wzmacniają układ odpornościowy, a także są pomocne przy stanach zapalnych jelit, IBS, biegunkach, zaparciach, wzdęciach czy niealkoholowym stłuszczeniu wątroby oraz insulinooprności. Do tego stosowanie wybranych szczepów bakterii probiotycznych wydaje się być bardzo obiecującą metodą walki z nadmiarem tkanki tłuszczowej zgromadzonej na brzuch i wokół narządów wewnętrznych.
Należy jednak pamiętać, że nic nie dzieje się błyskawicznie. Bakterie probiotyczne potrzebują czasu aby osiedlić się i skolonizować jelita, wypierając bakterie patogenne, jednocześnie przywracając wewnętrzną równowagę mikrobioty. Niestety nieprawidłowa dieta, stres oraz stosowanie antybiotyków, a także leków przeciw zgadze i refluksowi, wpływa na znaczne spowolnieje tego procesu. Bywa, że probiotyki dostarczane z dietą w postaci jogurtów czy kiszonek nie są wystarczające by skutecznie przeciwdziałać dysbiozie. Warto wówczas sięgnąć po sprawdzone suplementy zawierające żywe i aktywne mikroorganizmy. Doskonałym rozwiązaniem jest preparat Vita Biosa, który w swojej płynnej formule zawiera najbardziej sprawdzone i przebadane szczepy bakterii probiotycznych, oraz ekologiczne zioła, które mają dodatkowe znaczenie w procesach redukcji tkanki tłuszczowej i wzdęć. Vita Biosa charakteryzuje się doskonałą bioprzyswajalnością, ponieważ zawarte w niej mikroorganizmy powstają na drodze naturalnej fermentacji i nie są modyfikowane genetycznie. Vita Biosa nie zawiera kazeiny ani laktozy dlatego jest doskonałym rozwiązaniem, dla osób, które cierpią na nietolerancję tych składników. Już po 3 miesięcznej kuracji Vita Biosa można poczuć wielką różnicę w funkcjonowaniu jelit, zmniejszeniu ilości wzdęć oraz tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha, jak i w funkcjonowaniu całego organizmu!